Friday 11 February 2011

Hotel Bloom

Zacznijmy wycieczke od hotelu. Ale slowem wstepu: jestem znana z tego ze zanim zabukuje jakis hotel, przez 2-3 tygodnie sprawdzam oferty, czytam opinie o hotelu, ogladam zdjecia zarowno oficjalne zamieszczone na stronie internetowej oraz te zamieszczone przez innych podroznych. I dopiero po takich szpiegowskich podejsciach cos bukuje (czym oczywiscie doprowadzam Davida do bialej goraczki, bo on nie rozumie jak mozna tak dlugo szukac hotelu). I tak bylo z hotelem w Brukseli, ale czas na sprawdzania info trwal tym razem jeden dzien!!! Wiec bylam z siebie tym bardziej zadowolona gdy zobaczylam hotel w calej okazalosci.

Hotel znalazlam przez http://www.ebookers.com/. Polecam! Nasz hotel byl pierwszym na liscie, tani a jakosc, obsluga, czystosc warta byla o wiele, wiele wiecej (co sie rzadko zdarza, z reguly jest odwrotnie).

Tak wiec po przybyciu na miejsce czekaly na nas takie widoki i wygody:





A w pokoju najwieksza atrakcja dla Sophie bylo ogromne lozko


I bardzo szybko wykorzystala jego przeznaczenie, hop hop hop





Oraz wieczorny widok z naszego okna



Jeszcze raz goraco polecam, po pierwsze ebookers (jesli jest potrzeba zmiany daty pobytu zwracaja oni 100% koszty, a poniewaz jest to bukowanie przez internet mozna korzystac z kazdego zakatka swiata). A po drugie, polecam Hotel Bloom. Blisko stacji metra, 10min od duzego centrum handlowego, 30min piechota do centrum. Idealny na dlugie jak i krotkie pobyty.

Niedlugo relacja ze zwiedzanych miejsc;)

8 comments:

Qoopka said...

wow wyglada na prawde super :) moja tez by tak lozko testowala hop hop :D

Dag said...

Ta ściana hotelowa nad łózkiem mnie zaintrygowała. Czy pokój był dla rodzin z dziećmi, bonjakoś tak wystrój móże sugerować? ;-)

Dag said...

Sorry za literówki, ale jestem już śpiąca... Dobranoc :-)

bubalah said...

Tez sie zastanawialismy czy ten pokoj nam dano specjalnie zeby zabawic Sophie;) Kazdy pokoj ma inny temat, nam sie akurat taki trafil, ale patrzac na ich strone to bym chciala w innych pokojach tez byc;)

Anonymous said...

Bubalah Twoje zdjęcia to świetna reklama hotelu, może by byli zainteresowani? Serio! Super zdjecia i aż się nie mogę doczekać dalszej relacji :)

aga said...

Super :)

magdalena said...

byłam już w Barcelonie raz, miłość od pierwszego spotkania :) i ciągle jest!

bubalah said...

@Magda-ja myslalam ze pierwszy raz;) No to ja tak mam z Paryzem, bylam raz i chce jeszcze conajmniej 100;)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...