Na poludniu Londynu jeszcze do poniedzialku wieczora samotna matka z 8-letnim synkiem miala gdzie mieszkac. W ciagu kilku godzin splonelo jej zycie, na drugi dzien jak dawala wywiad w tv byla chyba jeszcze w szoku, zero lez, dretwy glos, blada twarz.
W Birmingham mezczyzna byl swiadkiem jak samochod z rodzina, z dzieckiem na tylnim siedzeniu, zostal zatrzymany przez grupe ok 100 wandali. Rodzina wracala do domu. Wyciagneli wszystkich z samochodu, przewrocili auto i zabierali sie do podpalenia,ale policja szybko zareagowala.
21-letni mezczyzna i dwoch innych, ktorzy bronili swojej dzielnicy zostali poturbowani przez samochod. Zmarli.
Wsrod aresztowanych sa:
- nauczyciel ze szkoly podstawowej
- 19-latka, ktora ma 6 tygodniowe dziecko w domu. Zostala zatrzymana jak kradla Xbox
- dzieci nawet w wieku 11-12 lat
Wedlug mnie rodzice niepelnoletnich, ktorzy zostali aresztowani powinni byc pociagnieci do odpowiedzialnosci, powinni zaplacic za straty, ich zdjecia i nazwiska powinny byc pokazane publicznie. Jesli do tej pory matka nie potrafila wychowac 11-latka, jesli nie ma na niego zadnego wplywu, jesli nie potrafi nauczyc wlasnego dziecka roznicy miedzy dobrem a zlem, to powinna tez za to placic! W cywilizowanym panstwie nie moze byc sytuacji, w ktorej brak wychowania dziecka przez jedna kobiete konczy sie tym ze inna kobieta traci caly dorobek zycia i zostaje na ulicy z wlasnym dzieckiem. Jesli teraz, w tej sytuacji, panstwo podjeloby bardzo drastyczne kroki, pokazaloby to na przyszlosc rodzicom ze jesli oni sami nie potrafia/nie chca/nie obchodzi ich wychowanie wlasnego dziecka to rzad i media sie tym zajma. Rodzice musza wreszcie zrozumiec ze to oni sa odpowiedzialni nie tylko za zycie wlasnych dzieci ale sa takze odpowiedzialni za zycie i zdrowie innych ludzi. I tlumaczenie ze wychowanie wyciaga sie w 100% ze srodowiska jest dla mnie bzdurne. Kilka dni temu w tv wypowiadal sie mlody mezczyzna. Wychowal sie w tej samej dzielnicy co zabity w zeszly czwartek Mark Duggan. Chodzil do szkoly z Markiem! Ale on wybral inna droge, sam przed kamera powiedzial ze jego rodzice przekazali mu calkiem inne wychowanie, morale. On wyszedl na ludzi, Mark juz nie zyje.
A wczoraj poszlismy na spacer i male zakupy. Nasza okolica wyglada w miare dobrze w porownaniu do innych dzielnic Londynu, Manchesteru, Birmingham, itd
10 comments:
to się nie mieści w głowach co tam u Was się dzieje! Chamstwo to chyba jeszcze zbyt łagodnie powiedziane.
Kurcze, nie wiem w sumie co napisać...
Dziewczyny, to i tak sa zdjecia robione 5tego dnia po wszystkim w tej dzielnicy. Dwa spalone samochody juz usuniete, i jeszcze w poniedzialek jak tam bylam, wiekszosc sklepow ktore teraz na tych zdjeciach maja tektury mialy wybite szyby i ogromny chaos w srodku sklepow. Teraz juz wszystko wraca do normalnosci.
Ja juz sie nawet nie wypowiadam na ten temat, tyle mam w sobie zlosci na ta rozwydrzona bande!
Dobrze mysle, ze to Wood Green?
Magda-tak,Wood Green. Obok Tottenham wiec sam srodek zabawy dla niektorych;) Jak zgadlas?
Powiem szczerze, że ciarki mnie przeszły oglądając te zdjęcia, a zdaje sobie sprawę, że to jest już widok 'po'... Nawet nie chcę myśleć co się musiało dziać i jak to wszystko wyglądało kilka dni temu! Tu we Włoszech dużo się ostatnio mówi o chuligaństwie w Anglii (Londynie). Straszne to jest! Uważajcie na siebie! Pozdrawiam!
Straszne, straszne, straszne...
jestem ciekawa jak rzad w Anglii na to wszystko zareaguje i co zrobi.
Posprzata i zapomni...az do nastepnych rozruchow?!
Monika, bywalam kiedys czesto w tamtych okolicach :)
Magda (z Wloch)- tak,obraz po. Przede wszystkim na ulicach nie ma tej terroryzujacej bandy kryminalistow. Wiec to zmienia juz caly obraz miasta jak sie wychodzi w bialy dzien.
Agnieszka-rzad juz zaczyna postanawiac pierwsze kroki co teraz z tym wszystkim zrobic. Jednym z lepszych pomyslow wedlug mnie jest to, ze poszczegolne urzedy chca zabrac mieszkania socjalne tym, ktorym zostanie udowodniona wina. I bardzo dobrze, niech ida na wynajem, niech wiedza jak sie zyje jak nie mozna byc leniwym i pierdziec w stolek za pieniadze rzadu i podatnikow.
Magda- oj, to mysle ze powinnas odwiedzic stare katy i ta kawa wreszcie by sie nam udala;))
Kiedys napewno przybede. Jak juz sie wszechswiat od nas odczepi i przestanie krzyzowac nasze plany na muffiny i kawe/herbate/martini :)
Post a Comment