A Sophie juz sie zdarzyla lekko opalic przez te kilka dni, zazdroszcze jej takiej karnacji, dobrze ze po mamie nie odziedziczyla wrodzonej bladosci.
A poniewaz post jest lepszy ze zdjeciami oto kilka.
Dziecko moje kochane z tego calego upalu ma takie pomysly ze tylko 3 latka by cos takiego wymyslila. Przychodzi dzis do mnie do kuchni i mowi: Mama, look, mam japonki. (foremki do wycinania ciastek)
I prosze mnie nie oskarzac ze wykorzystuje wlasne dziecko do pracy, sama wlozyla rekawice i zabrala sie do zmywania ;))
8 comments:
Korzystajcie z pogody!:) U nas dzisiaj deszcz ale nadal jest w miare cieplo od poludnia.
Zatrudnilabym Sophie na zmywak do siebie...nie znosze zmywac naczyn:)
W Gdańsku też ciepło, ale nie tak jaku Was więc korzystajcie póki jest. Pozdrawiam słonecznie
Jakby tak było w UK zawsze, to chciałabym tutaj zostac na stałe ;)
Sophie w rekawicach cudna :))
A blogger i u mnie świruje :(
Zapytaj Sophie czy do Bicester by nie podjechala, taka pomoc by mi sie przydala :)
Tez mam problemy z Blogspotem i komentarzami.
A pogoda, ach.... brak slow tak pieknie jest!!
Japonki mnie rozbroily :) boska jest ;)
Twoja córa jest po prostu rozbrajająca!! :) Uśmiałam się oglądając zdjęcia! Foremki na nogach są super! :)))) Pozdrawiam!
P.S. Ja nie mam problemów z komentarzami.
to chyba jakiś problem z blogspotem bo dostałam 4 maile z informacją że nie można dodac komenatrza na moim blogu. Problem już chyba został rozwiązany
Post a Comment